Wyobraźmy sobie, że Thomas Thurnbichler wypracowuje system dla naszych skoków kobiet. Co by nam to dało, skoro nie mamy z kim pracować? To ból dla trenerów. Zawodniczek jest za mało – zauważa Sławomir Hankus, który dziewięć lat temu został pierwszym w historii trenerem reprezentacji pań. Szkoleniowiec w rozmowie z TVPSPORT.PL opowiada też między innymi o zazdrości, umowie zlecenie z <a href="https://sport.tvp.pl/tag?tag=PZN" target="_self">PZN</a>, wskaźnikach BMI i nadziejach na przyszłość.